niedziela, 30 sierpnia 2009

Mądrości, która z ust Bożych wypływasz

Od wczoraj mamy nowego biskupa diecezjalnego Andrzeja Czaję. Nikt z osób, które go znają nie wątpi, że jest to człowiek mądry. Ci, którzy pełnią w Kościele posługę (także ja, jako kapłan), najpierw zdobyć muszą wiedzę i doświadczenie, a więc powinni posiąść pewną mądrość życiową, by posługiwać dobrze. Dlatego właśnie biskupem nie zostanie jakiś młodzieniaszek z mlekiem pod nosem, tylko człowiek mądry i to mądry mądrością nie tego świata, ale Bożą Mądrością. Kościół potrzebuje, poszukuje i inwestuje w mądrość, gdyż świadom jest jej wartości. Zauważcie - niebo wypełnione jest ludźmi mądrymi. Nie znajdziesz wśród świętych głupka, któremu życie po prostu tak się przypadkiem poukładało, że został świętym. Nawet przez świętego, który żył prosto i skromnie, czasem aż tak skromnie, że ludzie wytykali go palcami, przemawia niesamowita, wielka mądrość, z której czerpiemy po dziś dzień (patrz - Jan Maria Vianney). 
Dziś Pan Jezus poucza nas, że to co wychodzi z nas, z naszego serca, czyni nas nieczystymi (Mk 7,21-23): nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. To wszystko są grzechy i musicie przyznać, że ostatni grzech zazwyczaj umyka naszej uwadze - głupota. Nie mam wielkiego doświadczenia konfesjonałowego - zaledwie 5 lat. Mogę was jednak zapewnić, że nikt w konfesjonale nie wyznał mi jeszcze: "Byłem głupkiem!" Za to wielu podejmowało ze mną dyskusję próbując usprawiedliwić swoją niewiedzę, czy wprost głupotę*. Głupota zresztą stała się ostatnio bardzo modna - włącz sobie telewizor i już będziesz wiedział co mam na myśli.
Fakt, że w życiu mamy "unikać grzechów i okazji do nich" oznacza, że mamy także unikać głupoty, a głupotę zwalcza się przez mądrość. Nic dziwnego, ze mądrość wychwalana jest w Piśmie świętym jako atrybut Boga, a nawet jest z Nim utożsamiana. Bóg uczynił nas podobnymi do Siebie także przez to, że mamy rozum - korzystanie z rozumu i zdobywanie mądrości, jest zatem naszym upodabnianiem się do Stwórcy. 
Wnioski: Mam rozum! Po chrześcijańsku będzie, jeśli będę z niego korzystał.
*Dygresja: Nie ma chyba nikogo bardziej tragicznego nad człowieka, który jest głupi i uważa, że jest mądry narzucając wszystkim swoją - jego zdaniem mądrość - a tak naprawdę głupotę. Jeśli takiego nie spotkaliście, nie żałujcie.

3 komentarze:

  1. co do tych głupków w życiu - najgorsi wg mnie sa ci - co to powinni się nazywać - np Jan Kowalski z domu "wielkie mniemanie"... az mi czasem do nich brakuje cierpliwości

    OdpowiedzUsuń
  2. No co tu pisać? Dobrze godo, nalyjcie mu piwa! (tylko nie włoskiego, bodaremne)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie takich mądrych kazań mi brakuje!

    OdpowiedzUsuń