wtorek, 18 sierpnia 2009

"Niełatwy trud"

Okazuje się, że blogowanie wcale nie jest takim prostym zajęciem jak sobie myślałem. Dobrze, że tutaj, w Perugii, mam dużo czasu wolnego, gdyż zdążę się jeszcze zapoznać z całym tym oprogramowaniem. Nie jest źle, ale trochę czasu trzeba poświęcić.
Dziś postanowiłem popracować nad kolorystyką i logo. Znając życie, logo na pewno zmienię. Na razie będzie takie. Jest to wycinek zdjęcia fresków w kaplicy bocznej kościoła św. Dominika w Perugii.
PS.: "Niełatwy trud" to jedno z haseł pewnego znanego mi proboszcza :D Zawsze się zastanawiałem co to będzie, jak się w moim życiu pojawi "trudny trud" ;)

2 komentarze:

  1. jeden z proboszczów mawiał: aleś ty to ładnie spieprzył :)... nie życze takich komentarzy w tym trudzeniu sie nad blogiem :P

    OdpowiedzUsuń
  2. "Niełatwy trud" cóż za głębia wypowiedzi, jakie wejrzenie w głębie bytu człeka poczciwego. Jako resume(jak mawia również pewien szacowny proboszcz): kupuję! :D

    OdpowiedzUsuń